U Kaflika w Brańszczyku nad Bugiem to świetna baza dla miłośników aktywnego wypoczynku, zwłaszcza dla fanów spływów kajakowych. Na miejscu można wypożyczyć sprzęt i ruszyć na wyprawę po Bugu lub Liwcu, którego ujście znajduje się w sąsiednim Kamieńczyku. Posiłki szykowane ze świeżych lokalnych produktów, własny chleb na zakwasie i domowe nalewki to kolejne atuty tego miejsca, dostępnego także dla zwolenników nocowania pod własnym, przenośnym dachem – w namiocie lub kamperze.
POMYSŁ NA ŻYCIE NA WSI
Kiedy Justyna i Grzegorz poznali się w Warszawie w 2001 r. nie przypuszczali, że zamieszkają na wsi. Ale po 7 latach znajomości postanowili spędzić ze sobą resztę życia i osiedlić się w rodzinnej wsi Grzegorza – Brańszczyku. Dziś mówią jednogłośnie, że to był bardzo dobry wybór. W 2009 r. Grzegorz uczestniczył w projekcie Społecznego Instytutu Ekologicznego, którego głównym celem było stworzenie wzorcowej sieci ekoturystycznej składającej się z 15 różnych obiektów. To właśnie dzięki uczestnictwu w licznych konsultacjach i wyjazdach studyjnych, Grzegorz postanowił w swoim domu stworzyć gościnne miejsce dla turystów.
W miarę upływu lat dzięki pracowitości, konsekwencji i miłości do natury powstało przyjazne gospodarstwo agroturystyczne u Kaflika. Gospodarze ciągle dbają o rozwój oferty i jej jakości, wprowadzając również nowe ekologiczne rozwiązania sprzyjające środowisku.
SIELSKIE OPOWIEŚCI
Dla każdego gospodarza rozpoczynającego przygodę z agroturystyką lub turystyką wiejską pierwszy gość jest wyjątkowy i nie da się go zapomnieć. Justyna i Grzegorz z ogromnym sentymentem wspominają Henryka – sympatycznego dojrzałego pana, który przyjechał na ryby i spędził wspaniałe chwile, realizując swoją pasję i przeżywając wiele emocji. Często później odwiedzał Justynę i Grzegorza, a znajomość przerodziła się w przyjaźń.
Niezwykłym gościem był monsieur Werner. Zapragnął on odbyć samotną pieszą podróż z Placu Czerwonego w Moskwie do Hiszpanii i po drodze zupełnie przypadkiem trafił na jedną noc do Kaflika. Piechur publikował bloga ze swojej podróży, a następnie na jego podstawie wydał książkę – pamiętnik, w której znalazł się fragment o pobycie w Brańszczyku. I tak Agroturystyka u Kaflika znalazła swoje miejsce na mapie Europy.
Inną wyjątkową osobą, która odwiedziła gospodarstwo był pan Robert – lalkarz i aktor, przemierzający na rowerze Polskę ze swoim teatrem, aby na specjalne zaproszenie opowiedzieć bajkę. Kto by pomyślał, że teatr na dwóch kółkach przyjedzie z bajkami do Brańszczyka i goście Kaflika będą mogli wrócić do dziecięcych czasów słuchając historii o dzielnym ołowianym żołnierzyku i o brzydkim kaczątku.
CO PROPONUJE AGROTURYSTYKA U KAFLIKA
Do dyspozycji gości jest samodzielny domek mieszkalny oraz pokoje w domu gospodarzy z dostępem do kuchni i łazienki. Każdy pokój wyposażony jest w TV oraz łącze internetowe. Na łące za stodołą jest także pole namiotowe z przygotowanymi miejscami dla kamperów i przyczep campingowych.
Na terenie posesji znajduje się bezpieczne, ogrodzone podwórko, bezpłatny parking, ogród z altaną, grillem, miejscem na ognisko, huśtawkami dla dzieci, piaskownicą, basenem ogrodowym i leżakami. Dodatkową atrakcją jest stodoła z kolekcją dawnych sprzętów, którymi posługiwali się nasi dziadkowie.
Atutem gospodarstwa jest domowa kuchnia, gdzie serwowane są posiłki zgodne z porami roku. Każdy posiłek jest przygotowywany ze świeżych produktów, z chlebem z ziarnami na zakwasie, grahamkami i ciastem owocowym wypiekanymi na miejscu. Na stole gości też miód z zaprzyjaźnionej pasieki oraz domowe nalewki.
Miłośnicy aktywnego wypoczynku na wodzie mogą skorzystać ze spływów kajakowych po Bugu i Liwcu. W ofercie są dwuosobowe kajaki Necko 500, z wygodnymi siedziskami-fotelikami i atestowanym osprzętem. Kajaki posiadają bakistę o pojemności 60 litrów z dużym otworem ułatwiającym zapakowanie bagażu. Możliwy jest także dowóz i odbiór kajaków z uzgodnionych miejsc.
Miłośnikom dwóch kółek udostępniane są rowery, również z fotelikami dla dzieci, na wyprawy w Dolinie Dolnego Bugu, wśród lasów Puszczy Białej, gdzie występują liczne siedliska bocianich gniazd.
Jest też atrakcja dla miłośników oldskulowych 4 kółek – wyremontowany stary Żuk. Kto jeszcze pamięta to osiągnięcie polskiej techniki motoryzacyjnej z lat 50 ubiegłego wieku? A dziś wycieczka takim odrestaurowanym pojazdem pozostawia niezapomniane wrażenia – prawdziwa podróż w czasie.
ZOBACZ TEŻ:
MEANDRY BUGU I LIWCA. KAJAKI, ROWERY I ŚWIĘTY SPOKÓJ
BUG. CICHA WODA GRANICZNA
W OBJĘCIACH BUGU I LIWCA. NADBUŻAŃSKI PARK KRAJOBRAZOWY
GOSPODARZE
Gospodarstwo prowadzone jest przez Grzegorza i Justynę Kaflików. Powstało ono w rodzinnym domu Grzegorza. To właśnie tu wychowywał się i dorastał w wielopokoleniowej rodzinie. I do tego miejsca po latach nauki w Warszawie zapragnął wrócić – w rodzinne strony, które zawsze były mu bardzo bliskie. Grzegorz jest osobą lubiącą wyzwania, szybko reaguje na nowe sytuacje i szyb- ko działa. Rozwija agroturystykę, która z roku na rok pięknieje, zyskując nowe atrakcje.
Justyna to osoba otwarta i towarzyska, ceni sobie każde spotkanie, dokłada wszelkich starań, aby każdy gość poczuł się wyjątkowo ugoszczony i zaopiekowany.
Kaflikowie są otwarci na ludzi i ich potrzeby – zawsze z wielką radością witają każdego gościa.
ZRÓWNOWAŻONA TURYSTYKA
Idea turystyki zrównoważonej jest bliska gospodarzom, którzy chcą wychować dzieci w czystym, nieskażonym środowisku, w zgodzie z naturą i w poszanowaniu Ziemi. Gospodarstwo jest członkiem sieci ekoturystycznej „Między Bugiem a Narwią”, w ramach której członkowie współpracują i wspólnie dbają o wysokie standardy usług oraz wdrażanie zasad zrównoważonego rozwoju.
W gospodarstwie stosowane są następujące zasady zrównoważonej turystyki:
• segregacja odpadów,
• odnawialne źródła energii – panele słoneczne oraz instalacja fotowoltaiczna,
• współpraca z lokalnymi instytucjami, m.in.: Koło Gospodyń Wiejskich, Dom Kultury, Gminna Biblioteka Publiczna,
• wykorzystywanie lokalnych produktów, takich jak wiejskie jaja, własne przetwory, do przygotowywania posiłków dla gości,
• gospodarze w starej stodole stworzyli ekspozycję dawnych sprzętów domowych i gospodarczych, aby goście mogli zobaczyć, jak to dawniej na wsi bywało.