Ponad 3 tysiące rowerów, ponad 300 stacji i ceny za wypożyczenie: BEZ ZMIAN! Pierwsze 20 minut za darmo. 1 marca wystartował w Warszawie 13. sezon roweru miejskiego Veturilo .
Łączna liczba przejazdów stołecznymi rowerami miejskimi jest już większa niż liczba mieszkańców Polski. Warszawianki i warszawiacy wypożyczali Veturilo 41 mln razy.
– Popularność Veturilo wzrasta, jest tak duża jak przed pandemią, a jestem przekonany, że będzie jeszcze większa, bo to jest bardzo tani i bardzo sensowny środek poruszania się po mieście – powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski dzień przed otwarciem sezonu. – Utrzymujemy cenę, to jest bardzo ważne. Pierwsze 20 minut za darmo, kolejne 40 minut za złotówkę. Bardzo się z tego cieszę, zależy nam, żeby rower był nadal tani. Rozbudowujemy oczywiście przez cały czas sieć ścieżek rowerowych, za mojej kadencji to 200 dodatkowych kilometrów – podsumował prezydent stolicy.
Jak rośnie system?
W zeszłym sezonie system przeszedł rewolucję. Nowe, lżejsze rowery i łatwiejsze wypożyczanie za pomocą aplikacji bez szarpania się z elektrozamkiem. Efekt? 4,9 miliona wypożyczeń – aż o milion więcej niż rok wcześniej. Veturilo odzyskuje popularność sprzed pandemii oraz z czasów, kiedy nie było elektrycznych hulajnóg na aplikację. Wtedy w rekordowym roku 2018, wypożyczyliśmy Veturilo 6,4 mln razy.
Rośnie też liczba zarejestrowanych użytkowników. Od marca do października 2023 roku przybyło ich prawie 195 tys.!
– Kiedy paręnaście lat temu startowaliśmy z pierwszym systemem roweru miejskiego, wcale nie było to takie oczywiste. Były miasta, które zrezygnowały z tego pomysłu, potem zresztą wróciły. Ten system pozwala ograniczyć ruch samochodowy. Jestem też ogromną zwolenniczką sportu, ruchu i rower jest w tym przypadku fantastyczny – powiedziała przewodnicząca Rady m.st. Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska.
Rowery – sprawdzone i w razie potrzeby naprawione w czasie zimowej przerwy – zaczęły pojawiać się na stacjach od początku tygodnia. Będą dostępne od 1 marca do końca listopada. System liczy dziś 3281 rowerów – w tym 300 elektrycznych i 30 tandemów.
Każda z 329 stacji to od zeszłego roku totem (słupek) informacyjny i stojaki pozbawione jakiejkolwiek elektroniki. Tą naszpikowane są rowery wyposażone w GPS i automatyczną blokadę na koło. Dzięki temu można zwrócić rower nie tylko na stacjach – choć zwrot poza nimi wiąże się z opłatą.
Jak wypożyczyć?
Wypożyczenie miejskiego roweru jest niezwykle proste. Wystarczy zainstalować na smartfonie aplikację Veturilo i zarejestrować się. Następnie należy doładować konto (można to zrobić przez aplikację lub stronę internetową) za pomocą przelewu lub BLIK-iem. Aby konto było aktywne, musi się na nim znajdować minimum 10 zł. Można również podłączyć kartę i opłata za przejazd będzie pobierana automatycznie.
Gdy już przejdziemy przez proces rejestracji i doładowania konta, wystarczy zeskanować kod QR lub wpisać numer znajdujący się na rowerze. Blokada koła zwolni się automatycznie. Można wsiąść i jechać. Po zakończeniu jazdy wystarczy odstawić rower w dozwolonym miejscu (na stacji z totemem lub za dodatkową opłatą w obszarze zwrotu) i zamknąć blokadę koła. Wówczas zakończy się wypożyczenie.
W nowym sezonie Veturilo będzie kompatybilne z innymi systemami miejskich rowerów z podwarszawskich miejscowości: KołoMarek w Markach, Otwocki Rower Miejski w Otwocku, Piaseczyński Rower Miejski w Piasecznie oraz Pruszkowski Rower Miejski w Pruszkowie. Dzięki temu rowery Veturilo można zostawiać na stacjach tamtejszych systemów i odwrotnie.
Ile to kosztuje?
Pierwsze 20 minut wypożyczenia standardowego roweru lub tandemu jest bezpłatne, natomiast kolejne 40 minut to tylko symboliczna złotówka. Druga godzina to 3 zł, trzecia to 5 zł, a czwarta i każda następna to 7 zł. Za przekroczenie 12-godzinnego okresu wypożyczenia zapłacimy 200 zł.
W przypadku roweru elektrycznego pierwsze 20 minut również jest bezpłatne. Kolejne 40 minut to z kolei 6 zł. Zaś druga i każda następna godzina to 14 zł. Przekroczenie 12 godzin wypożyczenia wiąże się z opłatą w wysokości 300 zł.
Wspomniany zwrot poza stacją jest możliwy w obszarze zwrotu (przy odpowiednio oznakowanych miejskich stojakach rowerowych) i równa się opłacie dodatkowej w wysokości 15 zł. To z kolei okazja dla osób, które przyprowadzą tak zwrócony rower na stację. Wówczas otrzymają bonus w wysokości 5 zł.
Należy pamiętać, że zwrot roweru w strefie niedozwolonej wiąże się z opłatą dodatkową w wysokości 150 zł. Natomiast zwrot poza strefą użytkowania i stacją kompatybilną w zależności od odległości do najbliższej stacji lub obszaru zwrotu może kosztować do 1000 zł. Pełny cennik jest dostępny na stronie Veturilo.