Weekend w Siedlcach może okazać się doskonałym pomysłem na chwilę oddechu od codzienności. Czwarte co do wielkości miasto na Mazowszu to historia sztuki, piękno dawnej architektury i doskonała regionalna kuchnia.
Miasto El Greco
Choć grecko-hiszpański malarz z przełomu XVI i XVII wieku z Polską nie ma nic wspólnego, to jeden z jego obrazów znajduje się właśnie na wschodnich rubieżach Mazowsza. Po II wojnie światowej został on znaleziony we wsi Kosewo Lackie i trafił do Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach. Dzieło jest wisienką na torcie zwiedzania tej bardzo klimatycznej placówki. Cała historia lokalnej wiary monoteistycznej jest zamknięta w paru salach ze starannie wyselekcjonowanymi artefaktami. Piękne księgi, zapachy kadzideł, dawne instrumenty, interesujące historie – wszystko prowadzi do światowej klasy obrazu.
Hiszpanie jednak nie wyczerpują tematu muzealnictwa w Siedlcach. Muzeum Regionalne mieszczące się w ratuszu miejskim i jego ekspozycja etnograficzna to doskonałe wprowadzenie w kontekst miejscowości. Można zagrać na zapomnianym już adwentowym instrumencie – ligawce, która dzięki działalności lokalnych pasjonatów powoli wraca do użytku.
Siedlce na spacer
Siedlce to doskonała opcja do potraktowania jako małe Włochy. Spacer po mieście dostarczy wielu ciekawych wizualnych doznań. Niska architektura, ciekawe przykłady architektury epok – zarówno baroku, jak i modernizmu – przedstawią historię i wpływy w mieście. Ulubionym miejscem spacerowym mieszkańców jest romantyczny park Aleksandria, dawne alejki z wysokimi drzewami dają przyjemne schronienie przed letnim upałem, a plac zabaw cieszy najmłodszych.
Charakterystycznym miejscem jest Pałac Ogińskich, w którym obecnie mieści się rektorat siedleckiego Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego. Został wybudowany przed 1730 r. przez Kazimierza Czartoryskiego. Rozbudowy dokonał Michał Fryderyk Czartoryski, a lata największej świetności, również dla Siedlec, przypadły na dziedziczkę Aleksandrę Ogińską. Pod koniec XVIII w. stał się centrum kulturalnym całego kraju, odbywały się tu spotkania, koncerty, spektakle teatralne. Bywali tu m.in. Stanisław August Poniatowski i Tadeusz Kościuszko.
Jak wszędzie na Mazowszu, ważnym elementem jest historia tutejszych Żydów. O tragicznych momentach likwidacji siedleckiego getta przypominają kirkuty i miejsce pamięci, obecnie uporządkowane i zadbane.
Gdzie zjeść w Siedlcach, a gdzie spać?
Mapa kulinarna Siedlec jest bogata, jednak warto wiedzieć, jak w tej szerokiej ofercie się poruszać. Wyjątkowym miejscem jest restauracja Zaścianek Szlachecki przy ul. Asłanowicza 17, w której serwowane są dania kuchni regionalnej oparte na tradycyjnych recepturach. Miejsce znajduje się na szlaku kulinarnym Mazowiecka Micha Szlachecka.
Warto w Siedlcach zatrzymać się na dłużej, idealnym miejscem będzie oddalony od centrum parę kilometrów dziewiętnastowieczny Dwór Mościbrody.
Zdecydowanym królem Restauracji Dworskiej jest świeżo łowiony w pobliskich stawach hodowlanych karp. W naszej ofercie znajdziecie Państwo:
– kiełbasę z karpia
– pasztet z karpia
– pierogi z karpiem
– karpia wędzonego.
Wystrój pokoi nawiązuje do etnograficznej historii ziemi siedleckiej, w restauracji serwowane są obfite śniadania i smaczne obiady. Z dworem sąsiaduje park, po którym można pospacerować lub ułożyć się w jednym z hamaków i kołysząc się miarowo poczytać ulubioną książkę. Sielskość i soplicowy spokój.
Magdalena Bodnari