Leżący w powiecie siedleckim Seroczyn i jego okolice to miejsce sprzyjające aktywnej turystyce, wycieczkom pieszym, rowerowym i… filmowym. Któż z widzów nie pamięta słynnej sceny z filmowej adaptacji Nocy i dni, kiedy to Józef Toliboski (w tej roli Karol Strasburger) w białym garniturze wchodzi do błotnistego stawu, zrywa kwitnące nenufary i kładzie je u stóp Barbary.
Nieopodal rośnie prastary las, a rezerwaty Dąbrowy Seroczyńskie i Kulak kuszą widokiem rozłożystych dębów i buków, tajemniczymi uroczyskami i stawami. Jeden z nich (w rezerwacie Kulak) to ów słynny staw z serialu i filmu w reżyserii Jerzego Antczaka. Filmowy staw niewiele się zmienił od tamtego czasu, a co najważniejsze – ciągle kwitną na nim nenufary.
Spacer po filmowej okolicy
Naszą wyprawę możemy jednak rozpocząć od zabytkowego parku z okazałymi jesionami, klonami i kasztanowcami, położonego w południowej części Seroczyna obok neorenesansowego pałacyku Edmunda Wernera. W części wsi nazywanej „Adamiec” stanął zaprojektowany przez scenografów dworek Niechciców, przed nim wykopano staw, a nieopodal posadzono 300 wierzb.
Seroczyn z powodzeniem udawał bowiem filmowy Serbinów. Dworek niestety nie przetrwał długo, bo po zakończeniu zdjęć dyrektor miejscowego PGR-u kazał go rozebrać. Sceny z folwarku, sceny żniw, a także spacery Niechciców po majątku także kręcone były w Seroczynie.
Jednym słowem, można się poczuć jak w filmowym i literackim Serbinowie. Tak zapewne czuli się reżyser Jerzy Antczak i jego żona Jadwiga Barańska (filmowa Barbara Niechcic), bo wielokrotnie po zakończeniu filmu wracali tutaj, by spacerować po wiejskich alejkach.
Rowerem do słynnego stawu
Odwiedzając Seroczyn, warto skierować się także pod Pomnik Ojczyzny przedstawiający sylwetkę orła stojącego na cokole. Na pomniku – odsłoniętym w 2013 roku – umieszczono daty wydarzeń ważnych do Seroczyna, gminy Wodynie oraz całej Polski. Położenie pomnika nie jest przypadkowe. Według tradycji znajdowała w tym miejscu karczma, w której zatrzymał się Napoleon podczas wyprawy na Smoleńsk.
Na amatorów wycieczek rowerowych czeka Trasa Wodyńska – przebiegający m.in. przez Wodynie, Seroczyn i Kołodziąż szlak rowerowy, który łączy historyczne miejsca rozsiane w południowo-zachodniej części powiatu siedleckiego. Po drodze, w rezerwacie Kulak w Kołodziążu, możemy zrobić sobie krótką przerwę i zobaczyć wspomniany staw z Nocy i dni.
W pobliskich Wodyniach, siedzibie gminy, warto zatrzymać się przy zabytkowym drewnianym kościółku pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła. We wnętrzu przyciągają uwagę boczne ołtarze barokowe z drugiej połowy XVIII wieku, a także późnogotycki XVI-wieczny krucyfiks.
A szukając wytchnienia po rowerowo-pieszych wrażeniach, możemy odpocząć na malowniczej łące położonej niemal w centrum Wodyni, w cieniu starych drzew. Ponad stuletnie jesiony i lipy rosną nieopodal rzeczki Wodynki i dają turystom upragniony cień.
tekst: Marek Szymański
ZOBACZ TEŻ:
JERUZAL JAK NOWA ZELANDIA
ŚWIDER. ZDROWY MIKROKLIMAT I ŚWIDERMAJERY