Zgodnie z tradycją to właśnie tutaj zmarł książę Bolesław Krzywousty i ogłosił swój testament, na mocy którego Polska została podzielona na dzielnice. Wbrew pozorom nie stało się to na zamku, którego ruiny górują nad miastem, które warto odwiedzić zwłaszcza od wiosny do jesieni, kiedy kursuje kolej wąskotorowa, a do oddalonej o kilka kilometrów Żelazowej Woli można przejść się piechotą.
Sochaczew to niezły pomysł na wycieczkę jednodniową, jeśli chcemy poznać samo miasto, lub na weekendowy wyjazd jako baza do wypadów po okolicy.
Historia Bitwy nad Bzurą i Sochaczewa
Idealnym wprowadzeniem do historii miasta będzie wizyta w Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Bitwy nad Bzurą urządzonym w zabytkowym budynku ratusza oraz jego otoczeniu. Częścią plenerową ekspozycji jest skansen sprzętu bojowego, gdzie prezentowany jest ponton saperski, czołg oraz działa przeciwlotnicze i artyleryjskie.
We wnętrzu warto zwrócić uwagę na ekspozycję poświęconą Bitwie nad Bzurą – największej akcji zbrojnej kampanii wrześniowej. Składają się na nią uzbrojenie, dokumenty, zdjęcia i umundurowanie żołnierzy Wojska Polskiego z czasów II wojny światowej. Dla miłośników historii to prawdziwy skarbiec wiedzy!
W szerszym kontekście o regionie opowiada wystawa archeologiczna. Ciekawostką jest jej część, w której można zobaczyć zrekonstruowaną kuźnię wraz z paleniskiem. Jedna z sal w całości poświęcona jest najbardziej znanemu zabytkowi Sochaczewa – zamkowi książąt mazowieckich. Po poznaniu jego historii, warto wybrać się na wysoki brzeg rzeki Bzury, by zobaczyć ruiny zamku z bliska.
Zamek książąt mazowieckich
Pierwszy gród w Sochaczewie powstał zapewne na przełomie XII i XIII wieku, a murowany zamek w połowie XIV wieku. Niestety, najpierw zniszczeniu w czasie potopu szwedzkiego, a po rozbiorach został potraktowany przez Prusaków jak kamieniołom – cegły, z których powstał, stały się budulcem wielu miejskich kamienic. Do dziś przetrwały jedynie pozostałości po panowaniu książąt mazowieckich. Wstęp na teren ruin jest bezpłatny.
Miejsce to szczególnie warto odwiedzić podczas któregoś z letnich wydarzeń. Na terenie podzamcza co roku odbywa się popularny piknik historyczny „Zawisza Czarny nad Bzurą” nawiązujący do wydarzenia z 15 lipca 1414 roku, kiedy właśnie w Sochaczewie rycerz z Garbowa wypowiedział wojnę zakonowi krzyżackiemu w imieniu króla Polski.
Bulwarami ciągnącymi się za ruinami dojdziemy na plażę miejską nad Bzurą. To miejsce idealne zarówno na relaks z książką, jak i aktywny wypoczynek. W sezonie przy plaży działa wypożyczalnia kajaków, dzięki którym można popływać po rzece i obejrzeć Sochaczew z nieco innej perspektywy.
Przygoda z wąskotorówką
Znajdujące się w Sochaczewie Muzeum Kolei Wąskotorowej to miejsce wyjątkowe, i to na skalę europejską! W muzealnym skansenie można obejrzeć niemal 150 wąskotorowych pojazdów szynowych, a w salach wystawowych – kolekcję eksponatów związanych z funkcjonowanie kolei wąskotorowych w Polsce. Podczas dni otwartych istnieje możliwość obejrzenia salonki Wojciecha Jaruzelskiego, czyli specjalnie urządzonego wagonu, który należał do generała.
Podczas wizyty w muzeum proszę nie regulować czasomierza: w tym miejscu wszystkie zegary wskazują godzinę 15.35. To czas, kiedy 30 listopada 1984 roku w trasę wyruszył ostatni rozkładowy pociąg z Sochaczewa do Wyszogrodu.
Choć regularnych połączeń z Sochaczewa od kilku dekad nie ma już w rozkładzie PKP, fantastyczną przygodą jest przejażdżka kolejką wąskotorową 18-kilometrową trasą spod muzeum do skraju Puszczy Kampinoskiej. Podróżując zabytkową ciuchcią zobaczymy wspomniane wcześniej ruiny zamku książąt mazowieckich, rodzinny dom Fryderyka Chopina w Żelazowej Woli oraz wieże kościoła w Brochowie.
Pociąg Retro – prowadzony przez ostatni na świecie parowóz Px29 lub rzadko spotykaną już lokomotywę spalinową Lxd2 – kursuje w sezonie letnim, od kwietnia do października. W ramach biletu, oprócz samej przejażdżki, można wraz z przewodnikiem zwiedzić skansen muzealny, udać się na spacer po Puszczy Kampinoskiej i wziąć udział w ognisku w Osadzie Puszczańskiej w Tułowicach nad rzeczką Łasica.
UWAGA: trzeba pamiętać o własnym prowiancie. Życzymy miłej podróży!
Poznaj też legendy związane z Sochaczewem: